Jadąc z Casablanki do Essaouiry zatrzymaliśmy się w mieście Al Dżadida (El Jadida, dawniej Mazagan). Założone ono zostało przez Portugalczyków w XVI wieku, w miejscu fortecy Almohadów (dynastia marokańskich władców), którą Europejczycy rozbudowali i umocnili. Twierdzę zajmowali do 1769 roku, następnie przeszła ona z powrotem w ręce Marokańczyków. W obrębie murów fortecy powstała medina, po której cichych uliczkach spacerowaliśmy w drodze na mury obronne.

Poniżej portugalska forteca, która została wpisana na listę UNESCO, jako znakomity przykład połączenia kultury europejskiej z marokańską.

Poza twierdzą, która jest najbardziej znanym zabytkiem miasta, warto zajrzeć do portugalskiej cysterny (Citerne Portugaise), znajdującej się na terenie mediny. Zbudowana w 1514 roku, najpierw służyła za zbrojownię, potem za zbiornik wody pitnej, a dziś jej podłogę pokrywa cienka warstewka wody wlewana szlauchem i zwiedzają ją turyści ;) To tutaj Orson Wells nakręcił kilka scen do swojego sławnego filmu Otello.

Jeszcze kilka ujęć malowniczej, spokojnej i wyludnionej mediny:

Po spacerze po najstarszej części miasta, udaliśmy się na obiad do jednej z wielu nadmorskich knajpek – oferują one przepyszne świeże ryby i owoce morza, podobno najlepsze w Maroku.

Większa część miasta rozrosła się poza mediną i murami twierdzy. Obecnie to spora, nowoczesna miejscowość z 220 tys. mieszkańców.

Al Dżadida słynie z pięknych, szerokich plaż, bardzo popularnych wśród Marokańczyków, które ciągną się przez 16 kilometrów. I my nie mogliśmy sobie odmówić chwili relaksu nad morzem:

Al Dżadida to ciekawe i przyjemne miasto pozostające w cieniu innych, bardziej popularnych wśród turystów miejscowości – Casablanki, Essaouiry, czy Marrakeszu. Nie jest według mnie warte dłuższego pobytu, ale miło spędzicie w nim parę godzin, a może dzień, czy dwa…

Przypominam o naszym profilu na Facebooku i Instagramie – jest tam jeszcze więcej nas i naszych podróży.

Poleć:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *