Na wycieczkę do Malborka…
jeździło się w podstawówce. Przynajmniej raz w ciągu ośmiu lat każda klasa „zaliczała” malborski zamek. Chyba nie ma nikogo z Pomorza, kto nie był na takiej wycieczce. Pamiętam, że było to dość nudne i męczące. Zamek zwiedzało się przez parę godzin, z zanudzającym przewodnikiem, którego nie dało się za długo słuchać. Najbardziej w pamięci z dziecięcych wizyt w Malborku utkwiło mi gdanisko i sklepik z pamiątkami znajdujący się niedaleko kas… Poza tym chyba tylko to, że zamek jest wielki i ceglany… Co kilka lat wracało się do Malborka, najczęściej przy okazji wizyt rodziny z południa, ale wrażenia się nie zmieniały. Gdy Amelka miała 3 lata wybraliśmy się ponownie do Malborka. Już wtedy widzieliśmy spore zmiany – wprowadzono audioguidy, wiele sal i budynków wyremontowano, w trasę zwiedzania włączono nowe pomieszczenia, można było odbyć spacer po ogrodach, odnowiono kaplicę św. Anny… Zmiany widoczne i znaczne.
Dziś, po 4 latach, odwiedziliśmy zamek krzyżacki w Malborku ponownie. I oczom nie wierzyliśmy! Zaraz po opuszczeniu parkingu zobaczyliśmy nowoczesne kasy muzealne, zbudowano nowe kładki i przejścia dla turystów w kierunku Bramy Nowej, którą teraz wchodzi się na teren zamku.

Wybraliśmy opcję zwiedzania zamku z przewodnikiem, którym okazała się przemiła pani Maria. Bilety do zamku to niestety spory koszt, ale nam się udało trafić na promocję i za każdy bilet zapłaciliśmy tylko 6 zł!
Strona www na której znajdziecie masę przydatnych informacji przed wizytą w zamku.
Pierwsze co rzuciło nam się w oczy, gdy zmierzaliśmy w stronę kas, to wielka i błyszcząca w słońcu figura Madonny z Dzieciątkiem. Odsłonięcie figury nastąpiło dwa dni wcześniej, więc była to całkowicie nowa atrakcja na zamku.
Spacer z panią przewodnik trwał około dwóch godzin i nie był nużący – Amelka przysłuchiwała się ciekawym opowieściom i śmiała się z zabawnych wierszyków autorstwa pani Marii, którymi nas ona raczyła :)
Wnętrza zamku są pieczołowicie odrestaurowane, trasa jest urozmaicona, zaglądaliśmy w przeróżne zakamarki zamczyska…
System ogrzewania podłogowego znali już Krzyżacy Zamkowa kuchnia Warto uważnie się rozglądać, bo na zamku pełno jest niesamowitych malutkich detali ozdobnych
Kościół Najświętszej Marii Panny – zniszczony został podczas II WŚ i odremontowany po 70 latach. Uzyskał nowe sklepienia, nowe posadzki, piękne oświetlenie, odrestaurowano malowidła ścienne…
Wyremontowano także wieżę główną Zamku Wysokiego – wejście na jej szczyt będzie już możliwe za kilka dni Klimatyczne zamkowe ogrody
W zamkowej fosie odbywał się piknik edukacyjny, podczas którego można było porozmawiać z konserwatorami malborskiego zamku. Konserwatorzy pracujący przy rekonstrukcji figury Madonny opowiedzieli nam o swojej żmudnej, ale bardzo ciekawej pracy. Dzieci mogły spróbować ułożyć mozaikę, pomalować papierową figurę, ułożyć gotyckie sklepienie i wiele innych…
Po wyjściu z zamku warto przespacerować się nad Nogat i przejść przez kładkę dla pieszych – z drugiej strony rzeki rozpościera się przepiękny widok na całe zamczysko…
A to jedno z powiedzonek pani przewodnik, które można stosować w praktyce ;)
Wszystko można co nie można, byle z cicha i ostrożna.
Jeśli nie byliście jeszcze z dzieciakami (albo sami) w Malborku – koniecznie je tam zabierzcie! Zamek jest przepiękny, wystawy nowoczesne i ciekawe, przewodnicy wiedzą jak opowiadać, aby przykuć uwagę dzieci. Organizowane są zwiedzania rodzinne, nocne przygody na zamku, pikniki, festyny – dzieje się mnóstwo, szczególnie w sezonie letnim.
Przypominam o naszym profilu na Facebooku i Instagramie – jest tam jeszcze więcej nas i naszych podróży.
Alex lubi raz na jakiś czas wpadać z wizytą do Malborka po prostu pospacerować ;)
Bardzo fajnie :) A jest gdzie spacerować :)
W Malborku byłam kilkanaście lat temu. Jeżeli chodzi o wnętrza, pozostał mi w pamieć jako surowa budowla. Też zwiedzałam z dziećmi i przewodnikiem, ciekawie opowiadającym o historii twierdzy, Mój syn nie odstępował go na krok.
Bardzo dużo się zmieniło przez ostatnie lata. My bywamy co kilka lat, a ostatnio byliśmy naprawdę zaskoczeni pozytywnymi zmianami na zamku. Warto wrócić :)
Ηowdy I am so thrilled I foսnd your blog, I really found you by mistake, while I was searching on Askjeeve for something else, Nonetheless
I ɑm here now and would just like to say thanks a lօt for a remarkаbⅼe post and a all round interesting blog (I also love the
theme/design), I don’t have time to browse it all at the minute
but I have bookmarked it аnd also included youг
RSS feeds, so when I һavе tіme I will be back to read much more, Please do
keep up the great jo.