w Kazimierzu koło Rumi. Prowadzone przez państwa Irenę i Franciszka Dzięgielewskich. Powstało w zaadaptowanej starej stodole, a zbiory stanowią tzw. starocie. Posegregowane, zgromadzone tematycznie. O każdym przedmiocie pan Franciszek opowiada krótką ciekawą historię, zna ich przeznaczenie i pochodzenie.

Z panem Franciszkiem znamy się od wielu lat, ale nie było dotąd okazji, aby odwiedzić jego prywatne muzeum. W końcu się wybraliśmy w odwiedziny, a przy okazji chcieliśmy dostarczyć mu dziesiątki biletów do muzeów (zgromadzone przez kilku ostatnich lat) – które dla niego zawsze zbieramy i przywozimy z każdej podróży. Bowiem pan Franek zbiera wszystko :) W ogrodzie stoi nawet schron z II wojny światowej, przywieziony z terenu byłej Stoczni Gdańskiej (za zgodą konserwatora zabytków).

028

Muzeum to prywatna inicjatywa, powstała z olbrzymiej pasji do staroci. Widać to na każdym kroku – wielkie serce właścicieli do historii i do regionu.

Amelka przez cały wieczór buszowała w ogromnym ogrodzie z wnuczkami właścicieli, a my oglądaliśmy zbiory i słuchaliśmy opowieści popijając herbatkę z ogrodowej mięty.

Na zwiedzanie muzeum można umówić się telefonicznie.

Strona FB LINK

Poleć:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *