Archiwa: Bernkastel-Kues - Tędy i owędy

2 kwietnia 2020

Rejs po Mozeli do Bernkastel-Kues

Jeden dzień podczas naszej mozelskiej majówki spędziliśmy na rzece. Kupiliśmy bilety na rejs z Traben-Trarbach do Bernkastel-Kues. Na przystani były…

czytaj dalej...

Instagram

Zbliża się koniec roku. Czas na podsumowania nas

Zbliża się koniec roku. Czas na podsumowania naszych tegorocznych podróży.
Ze względu na to, że dopiero w marcu zaczęłam chodzić po złamaniu nogi, pierwszy wyjazd odbył się w majówkę - do Bukaresztu.
Nie nastawiałam się na spektakularne wrażenia, wiedziałam, że miasto nie jest zachwycające, a jednak byłam miło zaskoczona. Bukareszt to totalny mix architektoniczny – od XIX-wiecznych kamienic, przez średniowieczne cerkwie, art deco, ruiny bógwieczego, koszmary komunizmu, aż po współczesne szklane wieżowce. Miasto bardzo ucierpiało po wojnie, po rządach komunistów oraz po dramatycznym trzęsieniu ziemi w 1977 roku. Stąd nie ma w nim za wielu zabytków… Ale i tak znajdowaliśmy tam miejsca ładne i zadbane, które pokazywały nam to miasto z innej strony.
Byliśmy także na jednodniowej wycieczce do Transylwanii - wspaniałe góry i zamczyska jak z bajki. Odwiedziliśmy zamek Drakuli i miło spędziliśmy czas w uroczym miasteczku Braszów.
I tym co zapamiętam z Rumunii (to była nasza pierwsza wiyta w tym kraju), to świetne jedzenie. Wszystko było pyszne, a co najważniejsze - niedrogie.
#rumunia #bukareszt

Kuala Lumpur było naszym miejscem przesiadkowym w

Kuala Lumpur było naszym miejscem przesiadkowym w drodze do Japonii. W mieście spędziliśmy niecałe dwa dni, ale zobaczyliśmy parę najciekawszych miejsc.
To największe miasto i stolica Malezji. Razem z przedmieściami liczy 7 milionów mieszkańców. To także centrum kulturalne i gospodarcze kraju.
Kuala Lumpur jednak nie jest dla mnie miastem pięknym, ani też miastem, do którego chciałaby wrócić. Jego minusem są ogromne korki, hałas, smog, chaos urbanizacyjny i brak atmosfery (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi). Mimo tego dwudniowy pobyt w nim był ciekawy i bardzo smaczny. Bo tym, co najbardziej zapadło mi w pamięć z wizyty w stolicy Malezji, to przepyszne jedzenie (a do tego bardzo tanie). Kuala Lumpur to miasto wielokulturowe, co ma odbicie w tym, co pojawia się na lokalnych stołach i warto z tego skorzystać.
Więcej przeczytacie i zobaczycie na blogu - link w bio. Zapraszam!
#malezja #kualalampur #malaysia #malaysiatravel #kualalumpurmalaysia #batucaves #asia #southeastasia #asiatravel #asiatrip #azja #podróże #podróż #podrozenawlasnareke #blogipodroznicze #blogpodróżniczy

Długi weekend listopadowy spędziliśmy w Bilbao

Długi weekend listopadowy spędziliśmy w Bilbao w Kraju Basków. To była nasza pierwsza wizyta w tej autonomicznej krainie leżącej na północy Hiszpanii.
Bilbao to duże miasto, liczące około 350 tys. mieszkańców. Nie jest stolicą Kraju Basków, wbrew powszechnej opinii - a jest nią Vitoria-Gasteiz. Natomiast Bilbao uważane jest za stolicą kulturalną regionu. Miasto leży nad rzeką Nervion, uchodzącą do Zatoki Biskajskiej.
Nervion dzieli Bilbao na dwie części - prawo- i lewobrzeżną. Po prawej stronie znajduje się stare miasto - Casco Viejo, po lewej zaś nowsza część miasta. Dziś pokażę wam prawą stronę miasta - zapraszam na bloga, link w komentarzu.
#bilbao #krajbasków #hiszpania #bilbaocity #bilbaoturismo #basquecountry #paisvasco

A na blogu pojawiło się Elche - hiszpańskie mia

A na blogu pojawiło się Elche - hiszpańskie miasto z największymi w Europie gajami palmowymi. Zapraszam - link w bio!
#elche #hiszpania #alicante #spain #spaintravel #elchesolypalmeras #palms #europe #costablanca

We wrześniu zrobiliśmy sobie przedłużony weeke

We wrześniu zrobiliśmy sobie przedłużony weekend w Manchesterze. Adam był na konferencji, a my z Amelią jednego dnia wybrałyśmy się na całodzienną wycieczkę do północnej Walii.
Naszym pierwszym przystankiem było maleńkie i urocze miasteczko Conwy, położone nad brzegiem Morza Irlandzkiego. Otoczone jest ono średniowiecznymi murami należącymi do wielkiej fortecy wpisanej na listę UNESCO.
Kolejne było Betws-y-Coed, które założono w VI wieku jako wieś przyklasztorną. Położona jest ona w lesie Gwydir, pomiędzy dwoma rzekami - Conwy i Llugwy. To popularne miejsce, w którym turyści wyruszają na piesze wycieczki po regionie. Ma atmosferę wiktoriańskiego kurortu górskiego - dla mnie fantastyczną.
I na koniec prawdziwa perełka - Chester. To miasto z bardzo długą historią - założone zostało przez Rzymian około 2000 lat temu jako Castra Devana. Kryje wiele niespodzianek - rzymskie zabytki, perełki średniowiecznej architektury, piękne ogrody, zamek, mury obronne, zoo i wiele innych...
Zapraszam na świeżutki wpis na blogu - link w bio
#chester #walia #betwsycoed #anglia #conwy #wielkabrytania #uk #wales #northwales #travelphotography #travelblogger #travelgram #blogipodróżnicze #blogpodróżniczy #podroze #podróżemałeiduże #travelling #travelholic

Ostatnie kilka dni spędziliśmy w Bilbao. To intr

Ostatnie kilka dni spędziliśmy w Bilbao. To intrygujące miasto w Kraju Basków. Słynące z dobrego jedzenia i niesamowitego Muzeum Guggenheima. To idealny kierunek na city break - w 3 dni zobaczyliśmy wszystkie najciekawsze zabytki w mieście, wypiliśmy duuuużo pysznego wina i zjedliśmy znakomite dania lokalnej kuchni.
#bilbao #spain #krajbasków #bilbaocity #bilbaoturismo #basquecountry #spain🇪🇸 #hiszpania #blogpodrozniczy #travelblogger #travelblog #citybreak #citybreaks

Listopadowy city break w Bilbao #bilbao #spain

Listopadowy city break w Bilbao #bilbao #spain

W Gdańsku już straszy! #gdańsk #gdansk #poland

W Gdańsku już straszy! #gdańsk #gdansk #poland #polska #halloween