Paryż z dzieckiem w cztery dni, cz. 2
Obawialiśmy się, jak nasza sześciolatka zniesie kilkugodzinny pobyt w kolejnym muzeum – Luwrze. W związku z tym, że przed wyjazdem…
czytaj dalej...Są miasta, do których się wraca, których nie da się zwiedzić na jeden raz, po których jest przesyt i trzeba…
czytaj dalej...Obawialiśmy się, jak nasza sześciolatka zniesie kilkugodzinny pobyt w kolejnym muzeum – Luwrze. W związku z tym, że przed wyjazdem…
czytaj dalej...Nasz waszyngtoński hotel leżał na obrzeżach miasta, ale gwarantował shuttle bus do metra. A stamtąd mieliśmy parę przystanków do samego…
czytaj dalej...Pomimo długiej i męczącej podróży obudziliśmy się o 5 rano czasu miejscowego (11 czasu w PL) i niecierpliwie czekaliśmy na…
czytaj dalej...